poniedziałek, 7 marca 2022

PSKK poleca.... półfartuch

Czy słyszeliście o czymś takim jak półfartuch?.... Nie? To zapraszam do lektury drugiego artykułu z serii "PSKK poleca...."

Pół-fartuch kajakowy - co to takiego i czy warto go kupić?


Pół-fartuch składa się z części zasłaniającej przednią część kokpitu. To jak duża powierzchnia będzie zasłonięta zależy od jego rozmiaru (na zdjęciu rozmiar S firmy Sea To Summit). Żeby fartuch się nie zapadał ma wszytą listwę z tworzywa, nadającą mu wypukły kształt, dzięki czemu woda spływa na boki. Mój dodatkowo ma kieszeń zapinaną na zamek. Aby unieruchomić fartuch na kokpicie zastosowano standardową gumę z regulacją obwodu.

Fartuch ten posiadam już prawie 4 lata i jestem z niego bardzo zadowolony. Teoretycznie ma on służyć głównie latem, jako osłona przed słońcem i wodą kapiącą z wiosła, ale sprawdza się przez cały rok. Lubię go za dwie główne zalety. Pierwsza, to bardzo dobra wentylacja głównie w cieplejsze dni. Chociaż i zimą, przy w miarę intensywnym płynięciu, nigdy nie było mi zimno. Fartuch docenią też kajakarze na szlakach, gdzie często trzeba wysiadać z kajaka, zwłaszcza w chłodniejsze dni. Przy standardowym fartuchu część wody zawsze poleci na spodnie, a nawet jeśli będziemy uważać, to i tak mokry fartuch w końcu zmoczy nam dolną część garderoby. Przy pół-fartuchu ten problem nie występuje, ponieważ bardzo łatwo go zdjąć i wyjść z kajaka kompletnie suchym.

Ogólnie polecam zakup, przy czym aktualnie chyba żaden producent nie ma takiego rozwiązanie w swojej ofercie.

Tomasz "AniolS" Gabryś PSKK N4K, PSKK M3